Ojcostwo względem dziecka poczętego metodą in vitro

Dla par niezdolnych do poczęcia dziecka w sposób naturalny, metoda in vitro, poza adopcją, stanowi jedyną szansę na posiadanie dziecka. Do zapłodnienia w sposób sztuczny może dojść nasieniem partnera/męża kobiety będącej dawcą komórki jajowej albo nasieniem innego mężczyzny (dawcy anonimowego). W tej drugiej sytuacji nie ulega wątpliwości, że partner/mąż matki nie będzie biologicznym ojcem dziecka. A jak kwestia ojcostwa dziecka poczętego metodą in vitro wygląda w sensie prawnym? Czy w świetle prawa partner/mąż matki będzie uważany za ojca dziecka? Jakie warunki ku temu należy spełnić?

Dokonanie sztucznego zapłodnienia za zgodą męża matki

Pierwszą sytuacją wartą rozważenia jest ta, gdy kobieta w chwili zapłodnienia pozostaje w związku małżeńskim, zaś zabieg in vitro dokonywany jest za zgodą jej męża. W sytuacji takiej, za ojca dziecka uznawany jest mąż tej kobiety, a to zgodnie z domniemaniem pochodzenia dziecka od męża matki. Co istotne, mężczyzna taki nie będzie miał możliwości zaprzeczenia swojemu ojcostwu na późniejszym etapie życia dziecka. Zgodnie bowiem z art. 68 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (zwanego dalej KRO), „zaprzeczenie ojcostwa nie jest dopuszczalne, jeżeli dziecko urodziło się w następstwie procedury medycznie wspomaganej prokreacji, na którą mąż matki wyraził zgodę”.

Uznanie ojcostwa przez mężczyznę niebędącego mężem matki

Drugą wartą rozważenia sytuacją, jest skorzystanie z metody in vitro przez parę niebędącą w związku małżeńskim. Jeżeli para taka decyduje się na sztuczne zapłodnienie z wykorzystaniem nasienia partnera kobiety, w takiej sytuacji mężczyzna ten może złożyć oświadczenie o uznaniu dziecka, jako pochodzącego od niego (mężczyzna jest bowiem ojcem w znaczeniu biologicznym; ojcem w znaczeniu prawnym staje się natomiast na skutek swego oświadczenia, potwierdzonego następnie przez kobietę).

Co nadto istotne, na skutek nowelizacji KRO, dokonanej z dniem 1 listopada 2015 r., ustawodawca uregulował kwestię dopuszczalności uznania dziecka poczętego metodą pozaustrojową z wykorzystaniem materiału pochodzącego od anonimowego dawcy. Ustawodawca dopuścił możliwość uznania dziecka poczętego wspomnianą metodą także przez innego mężczyznę (najczęściej partnera matki), ale niebędącego biologicznym ojcem dziecka. Takie uznanie powoduje, że mężczyzna ten, pomimo braku pokrewieństwa z dzieckiem, staje się jego ojcem w sensie prawnym.

Uznanie dziecka poczętego z wykorzystaniem materiału anonimowego dawcy

Zgodnie z art. 751 KRO, złożenie przez innego mężczyznę oświadczenia o uznaniu dziecka, może nastąpić jeszcze przed wprowadzeniem do organizmu kobiety materiału biologicznego anonimowego dawcy. Podkreślić jednakże trzeba, że oświadczenie takie stanie się skuteczne dopiero z chwilą urodzenia się dziecka, przy spełnieniu łącznie dwóch warunków:

  1. jeżeli kobieta potwierdzi jednocześnie albo w ciągu trzech miesięcy od dnia oświadczenia mężczyzny, że ojcem dziecka będzie ten mężczyzna oraz
  2. jeżeli dziecko urodzi się w następstwie procedury medycznie wspomaganej prokreacji, w ciągu dwóch lat od dnia złożenia oświadczenia przez mężczyznę.

Co ważne, gdyby w okresie pomiędzy złożeniem powyższych oświadczeń a urodzeniem się dziecka matka dziecka zawarła związek małżeński, nie będzie miało zastosowania obowiązujące względem dzieci urodzonych w małżeństwie domniemanie pochodzenia dziecka od męża matki. Za ojca dziecka uznawany będzie ten mężczyzna, który złożył oświadczenia o uznaniu dziecka jeszcze przed rozpoczęciem procedury sztucznego zapłodnienia.

 

Interesuje cię jakiś temat z zakresu prawa rozwodowego lub rodzinnego? Chcesz przeczytać o nim artykuł? Zostaw nam komentarz lub napisz o tym w wiadomości prywatnej, a my postaramy się opisać interesujące Cię zagadnienie.

Ilustracja: pixabay.com, by qimono

Dodaj komentarz